Moje opowiadanie ertoczyne, w roli główny napalony sąsiad i 19 letnia ja 🙂
Mieszkam razem z mamą w centrum BB, mieszkamy na małym osiedlu. Od jakiegoś czasu przygląda mi się nasz sąsiad, przystojny lecz jest lekko po 40. Nie powiem, też mi się podoba ale związek z kimś kto jest starszy od ciebie o przynajmniej 20 lat jest lekko nie na miejscu. Pewnie matka by mnie za to zabiła, lecz ostatnio doszło do dosyć gorącego przeżycia między nami. Moja mama pracuje w kancelarii prawnej, około 5km od domu i zdarza jej się zabawić w pracy cały dzień. Oprócz uprawiania sportu uwielbiam grzać dupę w domu, mam czasami takiego lenia. Pewnego dnia będąc jeszcze w piżamie postanowiłam sobie nastawić wody na kawę, kiedy odkręcałam kran to musiało coś pęknąć bo spod baterii zaczęła tryskać wszędzie woda. Nie czekając na dalszy rozwój sytuacji pobiegłam po sąsiada, był lekko zaspany i był jeszcze w swoim nocnym outficie. Mianowicie miał na sobie koszulkę na ramiączkach oraz luźne bokserki, nie powiem wyglądał świetnie dosłownie zrobiło mi się „mokro” na jego widok. Poprosiłam o pomoc a on założył tylko spodenki, wziął narzędzia i ruszył mi na ratunek. Kiedy wprowadziłam go do mieszkania, zauważyłam w lustrze iż moja piżama pod wpływem wody lekko prześwituje i moje niewielkie cycuszki wyglądały w tym świetle całkiem nieźle, postanowiłam się nie przebierać i wykorzystać sytuację. Kiedy skończył, wzięłam szmatę i ścierałam podłogę wypinając się przy tym jak najbardziej potrafię. Odebrał sygnał idealnie bo podszedł od tylu i położył dłoń na moich pośladkach i powoli zsunął ją na krocze. Poczułam jak palcami przesuwa mi na tyle energicznie, że majtki wpiły mi się pomiędzy wargi sromowe i zaczęły spijać soki z mojej cipki. Po chwili opuścił mi spodnie piżamy i zaczął językiem pieścić moją muszelkę. Postanowiłam mu podziękować za fatygę, wstałam kazałam mu się położyć na podłodze i wyciągnęłam jego kutasa ze spodni. Potwór miał lekko 18cm i ledwo mieścił mi się w ustach, postanowiłam doprowadzić do finału i językiem pomagałam se na tyle sprawnie, że mój kochany doszedł w ciągu kilku minut wprost do moich ust. Popatrzyłam na niego z uśmiechem i połknęłam… spojrzał na mnie usatysfakcjonowany i zaproponował stały układ. Zgodziłam się bo oprócz zajebistego ruchania mam jeszcze kochana, który nie szczędził mi pieniędzy. Mama nic nie wie, to dobrze bo pewnie dostała by zawału.
Interesują Cię opowiadania zamieszczone w naszym serwisie? Nie czekaj przejdź na stronę główną – sex opowiadania.
Jeżeli chciałbyś przesłać swoje Sex Opowiadania to wejdź w link wyżej i na dole strony będzie dostępny formularz kontaktu, wszystkie opowiadania sprawdzamy oraz w razie konieczności poddajemy reedycji gramatycznej i interpunkcyjnej. Nie ujawniamy żadnych danych, każde opowiadanie jest anonimowe!
Dodaj komentarz